Jedna z największych atrakcji dla
dzieci. Ja sama uwielbiam malować twarze i tatuaże! Mogłabym to robić
cały dzień:) Malując dzieciom twarze trzeba jednak pamiętać o kilku
ważnych zasadach…
1. Zawsze trzeba zapytać rodzica/opiekuna o zgodę na pomalowanie twarzy i zrobić test czy dziecko nie jest uczulone na farbki
2. Malujemy czystymi pędzelkami i
świeżymi farbkami dobrej jakości. No i właśnie tu może być problem…
Jakie farbki są dobre do malowania twarzy? Najlepiej żeby po malowaniu
nie „prześwitywały”, żeby były wygodne w użyciu i oczywiście żeby nie
było na nie reakcji alergicznych. Ja sama, z doświadczenia, polecić mogę
farbki firmy JOVI, Face Deco firmy AMOS i Face Colour. Przy czym, przy
farbkach typu „szminka”, i tak zawsze używam pędzelków, które pozwalają
mi na wykonanie dokładniejszych wzorów.
3.
Dziecko nie może mieć pomalowanej twarzy przez cały dzień, najlepiej
zmyć malunek po jakimś czasie, jeśli nie chcemy żeby skóra dziecka
zaczerwieniła się w miejscu naszego dzieła.
4. Po każdym użyciu farb trzeba je wytrzeć do sucha. Jeśli tego nie zrobimy, farby mogą spleśnieć i nadawać się będą do kosza.
A na koniec zamieszczam skromną galerię
dzisiaj wykonanych malunków:) Przyznaję się, że wzory ściągałam ze zdjęć
z internetu. Mam jednak sporo swoich, które co jakiś czas będę tu
zamieszczać. Mój ulubiony to dinozaur ze zmieniającą się paszczą:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz